Jedno pewne., że jest już po ślubie - Dzień mija za dniem, Cudowny jak sen. . . Kiedy los podda nas próbie? Któż to wie, kto wie?. . .
Pierwsza, druga czy piąta rocznica - Masz czasu wciąż mniej, A pracy - że hej!. . . Przestała cię miłość zachwycać? Zwykła rzecz!. . .
Spraw nam obu niespodziankę, Bo nie wszystko już stracone: Patrz tak na mnie jak na żonę, A całuj, jak kochankę! Nim dla ciebie serce zamknę, W codzienności nim utonę: Patrz tak na mnie jak na żonę, A całuj, jak kochankę!
Jedno jest pewne - dom cały na głowie Od świtu po noc, Chwilami mam dość, Lecz komu, no komu to powiem? Taki los, mój los!. . .
Dzieci, szkoła, zakupy, sprzątanie - Tak w kółko od lat, A mąż mój i pan? On piękny i młody zostanie - No a ja?. . .
Spraw nam obu niespodziankę. . . etc.
Kiedy jestem w drodze, Śpiewam sobie tak, A gdy dom już blisko - - W oczach znowu strach, Czy mnie w drzwiach powitasz, Ciesząc się, jak nikt, Czy po prostu powiesz: „Ach, to tylko ty. . .”
Spraw nam obu niespodziankę. . . etc.
|