Ludzi tłum przez miasto gna, Kiedy LECH mecz swój gra, W kasach ścisk,biletów brak, Stadion cały pęka w szwach.
W górę serca i niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH! W górę serca i niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH!
Sędzia już rozpoczął grę, Piłka znowu toczy się, Wnet z podania padnie strzał - - Na trybunach radość,szał!!!
W górę serca i niech zwycięża LECH!...etc.
KOLEJORZ!- skanduje tłum! KOLEJORZ!- i piłka w ruch! KOLEJORZ!- na bramkę wal! KOLEJORZ!- i wreszcie goool!!!
W górę serca i niech zwycięża LECH!...etc.
Gdy się mecz zakończy już, Puste bramy zamknie stróż, Tylko jeszcze długo w noc Będzie grzmiał kibica głos:
W górę serca i niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH! W górę serca i niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH! Niech zwycięża LECH!
|