To nie łza, to tylko deszcz, To nie żal a wiatru szum, Idź więc, jeśli chcesz I nie smuć moich oczu już.
Obok gdzieś mija czas, Płynie w dal rzeka słów, Lecz tam nie ma nas, Więc nie smuć moich oczu już.
Na skrzydłach wiatru odpływa sen I gasną światła gdzieś tam we mgle, A choć za progiem noc jeszcze wciąż trwa, Lecz już przecież tak blisko do dnia.
Gdy nowy dzień obudzi mnie, Zetrze świt nadziei kurz I wszystko skończy się, Więc nie snuć moich oczu już.
|