Jeszcze zima chłodem wionie, Jeszcze pola srebrzy szron, Jeszcze nieraz chuchasz w dłonie, Lecz powoli ciepłe płaszcze Chcą czy nie chcą - idą w kąt.
Bo to już kwiecień, Kwiecień - plecień, Zamieszanie w całym świecie! Kwiecień - plecień - - Raz jak w zimie, raz jak w lecie! Lecz dowody są już przecie, Że to wiosna, Że radosna, Że powoli, Że tuż - tuż!
Jeszcze drzewa wciąż nie wiedzą, Czy się budzić już czy nie, Ani zając, co pod miedzą, Przestraszony, strzyże uchem, Strzyże uchem całe dnie.
A to już kwiecień ... etc.
Jeszcze wciąż nieśmiałe słońce Zerka nam ukradkiem w twarz, Choć już w polu i na łące Wyczekanych przebudzanek Już najwyższy nadszedł czas.
Bo to już kwiecień ... etc.
|