Top » Katalog » Bajki » kolorowanki »
Kategorie
Piosenki (669)
Przysłowia Radiowe (58)
Rewia Viva (7)
Smoleniowe Bajanie (1)
W Karzełkowie (7)
Pastorałki (21)
Bajki (14)
  kolorowanki (9)
  polskie (4)
Opowieści z Biblii (7)
Najpiękniejsze Bajki Świata (8)
Baśnie i Legendy Polskie (9)
Felietony Gazetowe (36)
Inne (3)



Wykonawcy
KRÓLEWNA ŚNIEŻKA
 

Królewna Śnieżka matki nie miała,
Za to macochę straszną, złą!
Ona z pałacu Śnieżkę wygnała
W chłodną i ciemną marcową noc.

Kiedy macocha lustra spytała:
"Któż najpiękniejszy na świecie jest?"
Lustro odrzekło, że Śnieżka mała,
Która ma cerę bielszą niż śnieg!

Tymczasem Śnieżka głodna, zmęczona,
Dojrzała chatkę wśród starych brzóz. . .
Biegnie, jak gdyby wiatrem niesiona,
Ach, jak chce bardzo odpocząć już!

Patrzy - na stole siedem miseczek!
Z każdej pojadła łyżeczkę, dwie;
Które tu wybrać z siedmiu łóżeczek?
W ostatnim ledwie zmieściła się. . .

A tu krasnale po leśnych ścieżkach
Wracają z pracy, bo wstał już świt.
Idą do domu, gdzie biedna Śnieżka
Skulona w łóżku zbyt małym śpi.

- Ktoś jadł z mej miski! - rzekł jeden krasnal.
- I z mojej także ktoś musiał jeść!!!
- Bracia! I z mojej! Tragedia straszna!!!
- Ktoś spał w mym łóżku! - I w moim też!!!

Wtedy królewnę Śnieżkę ujrzeli!
- Bracia! - rzekł jeden - strzeżmy jej snu!
- To nie w porządku, śpi w mej pościeli!
- Ciiii! Nam tez pora odpocząć już!. . .

I zamieszkała Śnieżka wśród lasu
Małym krasnalom prowadząc dom
I zapomniała już - z biegiem czasu -
Jakie ja w zamku spotkało zło.

A tam już zemstę macocha knuje,
Jabłko zatrute do Śnieżki śle.
Śnieżka ugryzła. . . świat jej wiruje. . .
Już się pogrąża w głębokim śnie!

Wtedy macocha lustra znów pyta:
"Któż najpiękniejszy na świecie tym?"
"Tyś najśliczniejsza, jak dzień, gdy świta,
Gdy słonko wstaje z porannej mgły!"

Płaczą krasnale nad śpiącą Śnieżką, 
Na szklanym łożu złożyli ją,
Lustrzaną szybą przykryli ciężką
I snu jej strzegą i w dzień i w noc. . .   

A tutaj nagle pędzi z drużyną
Królewicz młody przez gęsty las,
Aż przywiedziony krętą ścieżyną
Ujrzał krasnali za jakiś czas. 

-  Któż ta dziewczyna? Co robi tutaj?
Co z nią się stało? Czy żywa jest?
- Królewna Śnieżka, jabłkiem otruta,
Śpi pogrążona w okrutnym śnie!. . .

Zdejmijcie szybko przeklęte lustra,
Czuję, że oto zdarzy się cud!
I pocałował królewnę w usta,
Aż się zbudziła z wiecznego snu!

Potem się odbył ślub z królewiczem,
Jakiego jeszcze nie widział świat,
Gości wspaniałych chyba nie zliczę,
Trzy dni, trzy noce trwał wielki bal!

Tak złą macochę zazdrość zabiła,
Zemścił się na niej okrutnie los.
Bo jest w miłości tak wielka siła
Że umie złamać największe zło!

Utwory chronione przez Stowarzyszenie Autorów ZAiKS. Wszelkie prawa zastrzeżone. www.agencja-as.pl