Szanowni czytelnicy! Właśnie dowiedziałem się, że istnieje coś, co nazywane jest „biały wywiad” a oznacza szperanie po gazetach w celu znalezienia tam interesujących informacji. A więc trudno, muszę się ujawnić-w takim razie: JESTEM AGENTEM! Tak jest! Czyim? No, z tym to jest niejaki kłopot. Ale agent, to brzmi dziś dumnie! * Po skandalu wokół ustawy o darowiznach można śmiało powiedzieć, że są to kołodki rzucane pod nogi nowego premiera. * Zjednoczenie Chorych z Nienawiści /jak nazywa ZCHN niejaki Stanisław Tym/ odbiło Piłkę. Co z tego wyniknie? * Przyszedł mi do łeba wierszyk: Im kto mniejszy po prawicy - - Głośniej krzyczy! * Dla politycznej równowagi tej rubryki muszę natychmiast napisać coś paskudnego na lewicę, bo podpadnę. Mam! Najlepiej coś z Biblii: ”Nie wie prawica, co czyni lewica!” * Walendziak odchodząc powiedział, że nie chciał, by jego głowa była piłką w rozgrywkach politycznych. A ja się zastanawiam, czy tej piłki nie napisać z dużej litery? * Trafiłem w telewizorze na program AKROPOLAND mojego ulubionego Marcina Wolskiego. Już tak z nim źle, że udaje Greka... * Przesłuchiwali Wachowskiego. Nie, nie, na razie przed komisją sejmową. I co? Nic nie wie, niczego nie widział, niczego nie słyszał. Hm, to może to prawda z tym widmem, co to nad Belwederem krążyło? * Kwaśniewski chce urządzić w Zakopanem olimpiadę. Może tak coś mniejszego, ja wiem...Spartakiadę Armii Zaprzyjaźnionych? Z udziałem NATO, ma się rozumieć! * Tak na oko, to żyjemy w kapitaliźmie. Wyjąwszy sprawę Korwity... * Królowa angielska ma podobno podczas pobytu w Polsce spać w łóżku Wałęsów, które prezydentowa Kwaśniewska odesłała na banicję do Belwederu. No, no, niby królowa a się nie brzydzi! * W płockiem miejscowe chłopstwo wycięło ponad tysiąc drzew w terenie rezerwatowym. Podano także/i pokazano/,że zapasy drewna zgromadzone w chłopskich zagrodach wystarczą teraz na kilka lat. A ja sobie tak myślę, czy nie byłoby słusznym zakwaterowanie ciemnego chłopstwa w jakimś gustownym, strzeżonym i opalanym pomieszczeniu, gdzieś poza ich sadybami, aby tego drewna starczyło im na długo. * Właśnie podano, że odbyła się debata prywatyzacyjna u prezydenta, na którą zaproszono opozycję i m.in. przewodniczącego Krzaklewskiego. Krzaklewski nie przybył. A co mu tam, będzie z byle kim gadał? W końcu na zagrodzie równy szlachcic wojewodzie. Czy coś mniej więcej podobnego.... * A w telewizorze super serial „Matki, żony i kochanki”. No cóż, jak się prowadzi takie życie, to nie dziw, że NIK w telewizorze!
* W „programie” WC KWADRANS wystąpił...fałszywy z sybirak! Ale to już nie dziwi: u Cejrows kiego nawet goście są fałszywi. Cóż, może jednak najwyższa pora spuścić wodę w tym wc? * Grauso sprzedał ponoć gazetę ŻYCIE WARSZAWY i to w dodatku jakiemuś członkowi SdRP! Komentarz? Cóż, znowu Wołkowi się udało - wyrzucili go przed ostateczną hańbą! * I na koniec dowód na ciągłość władzy: oto rząd znowu majstruje przy ustawie podatkowej i chce, aby wprowadzone poprawki obowiązywały wstecz. Wszystko to już było...A czego jeszcze nie było? Nie ma takiego idiotyzmu, którego nie ma!!!
SOBCZAK
|