Za szybko nieco lata lecą, Czas zamienia we wspomnienia Każdy nasz dzień.
Do wczoraj jeszcze uczuć dreszcze, Wielka miłość, serce biło, Chciało się chcieć.
A dziś to wszystko jakby prysło, Nie do wiary, jakieś czary? Któż to wie?
A źle, bo przecie na tym świecie Tak się składa, że wypada kochać się!
Dziś mąż przy boku, serca spokój, Rosną dzieci, słońce świeci, Aż tu jak grom!
Bo znów wróciło to, co było, Z nową siłą stara miłość – - Istny szok!
Na moją zgubę – jak przed ślubem Tańczę szlocham, tak cię kocham Że ho-ho!
Choć szybko nieco lata lecą, Czas zamienia znów w marzenia Każdy nasz dzień.
Lecz znów wróciło to, co było, Z nową siłą stara miłość – - Istny szok!
Więc czy to farsa, czy też dramat, Że ja pana, proszę pana - kocham? ! . . .
|