Tak blisko do ciebie, Do twoich ust I nagle w pół zdania Zabrakło słów...
Prócz nocy tej nie mając nic, Byliśmy tam, gdzie szczęścia dość I tylko nam odmierzał sny Zegara dźwięczny głos.
Lecz zanim się dopełnił czas, Znienacka drzwi otworzył dzień, Jak gdyby chciał przekonać nas, Że to był tylko sen.
Nie można tak na niby żyć, Nie można tak do nikąd biec, Gdy cały świat sprzed oczu znikł, Jak zapomniany wiersz...
Za nami dziś to wszystko już, Co innym czas dopiero da, Gdy zechcę pójść najkrótszą z dróg, Jak kiedyś ty i ja!
Nie można tak na niby żyć... etc.
|