Świat spoza szyby Biegnie na przeciw: W berka od rana Bawią się dzieci! Pędzą na wrotkach, Na deskorolce, Grają w zielone Z wiosennym słońcem.
Lecz ty bądź czujny, wytężaj wzrok, Byś nie przegapił sygnału: STOP!
Dziecko na drodze! Dziecko na drodze! Na drodze wszystko zdarzyć się może! Dziecko na drodze! Dziecko na drodze! W gorącym słońcu i w niepogodzie! Dziecko na drodze! Dziecko na drodze! Z piłką! Skakanką! Na hulajnodze! Dziecko na drodze! Dziecko na drodze! Dziecko - na drodze!
Wesołe twarze Widać dokoła I dzwoni dzwonek - - Kończy się szkoła! Biegną dzieciaki! Prosto - przed siebie! Dokąd i po co? Tego nikt nie wie!
Lecz ty bądź czujny, wytężaj wzrok, Byś nie przegapił sygnału: STOP!
Dziecko na drodze! Dziecko na drodze!... etc.
Świat spoza szyby Mały się zdaje: Tłumy przechodniów, Auta, tramwaje... Obraz mijany Zmienia się szybko, Domy, ulice W pamięci nikną...
Lecz ty bądź czujny, Wytężaj wzrok, Byś nie przegapił Sygnału: STOP!
Dziecko na drodze! Dziecko na drodze!...etc.
|