Szare chmury chowa zmierzch Pod powieki gwiazd, W senne szyby dzwoni deszcz, Jakby wołał nas.
Ciemne skrzydła pustych bram Tuli chłodny mrok I spod rzędów smukłych lamp Płoszy cieni krok.
Kochaj zawsze tylko mnie, Kochaj tak, jak nikt, Póki noc nie skończy się, Kołysz moje sny.
Jakże blisko brzegu dnia Płynie nasza łódź - - Spójrz, za oknem wstaje mgła, To poranek już...
Więc nim świtu złoty klucz Zamknie nocy czerń, Powiedz, że powrócisz tu, W mój samotny sen.
Kochaj zwsze tylko mnie, Kochaj tak, jak nikt, Póki noc nie skończy się, Kołysz moje sny.
|