Siedzę sobie tutaj sam I popijam gin, A ten ktoś, nie wiem kto, bluesa gra.
Głowę pełną marzeń mam, Więc pociągam łyk, A ten ktoś cały czas bluesa gra.
Stary blues mnie kołysze Jak cygański wóz, Ruszam z nim i z dala słyszę Wiatru cichy szum...
Za oknem nie ma gwiazd, Niebo pełne chmur, A ten ktoś, nie wiem kto, bluesa gra.
Nie ucieknę stąd i tak, Póki gin na dnie, Póki ktoś, nie wiem kto, bluesa gra.
Czegoś żal i kogoś brak, Choć zapomnieć chcę, A ten ktoś cały czas bluesa gra.
Stary blues przypomina, Że zostałem sam, Że ta łza to moja wina, Że za swoje mam.
Więc stawiam jeszcze raz Cierpki gin na stół, A ten ktoś cały czas bluesa gra.
Odpływam wolno tam, Gdzie jest tylko sen, A ten ktoś, nie wiem kto, bluesa gra.
Stary blues pójdzie ze mną, Tam gdzie ja, tam on, Stary blues i ta ciemność, Co ogarnia dom...
Ktoś inny jutro nam Zagra bluesa znów, Tylko kto, nie wiem kto - może ja...
|