Jeśli nie masz nic Prócz ostatniej łzy, Gdy przegrałeś to co miałeś, co kochałeś i. . . Gdy sił braknie już, By się podnieść znów – - Wierz mi bracie, oto jesteś wolny już!
Biegnie czas, znikają gdzieś marzenia, Każdy z nas zamienia serce w twardy głaz I za grosz sprzedaje swe złudzenia No bo ile świat naprawdę dziś jest wart? Dobrze jest, gdy masz niewiele do stracenia, Gorzej, gdy wierzyłeś że się zdarzy cud. Teraz masz za sobą smugę cienia Gdy gorzej już nie może bracie być, dopiero warto żyć!
Jesteś wolny już, Przekroczyłeś próg, Śmieszny byłeś, gdy marzyłeś i wierzyłeś w to! Jesteś wolny tak Jak na wietrze ptak Zagubiony gdzieś w przestrzeni Więc raz jeszcze spróbuj zmienić, Spróbuj zmienić świat Spróbuj zmienić stary świat!
Zobacz sam, Skąd to się wzięło, co się stało? Ile zła Przynosi każdy nowy dzień? Tyle słów Na wietrze się rozwiało, Jakby życiu ktoś odebrał nagle sens! Dobrze wiesz, Że czasu mamy już tak mało, Więc nim świat Niemądry znowu zrobi krok, I na maszt ktoś wciągnie flagę białą- - Nie poddaj się, na szalę rzuć swój los, Nie pora iść na dno!
Jesteś wolny. . . etc.
|