Tam za oknem Blady skrawek nieba, Tam za oknem, A w nas jeszcze półmrok się tli.
Snu daleki świat Rozpływa się jak mgła, A spójrz - - Nocy ciepły ślad Jest w nas.
Nieposłuszne łzy Wypłoszył świt za próg; Już dzień - - Słońca złoty film Wiruje znów.
Zaczekaj! We dwoje łatwiej ruszać w rejs... Zaczekaj! Niech będzie zawsze tak, jak jest... Zaczekaj! Tyle miejsca przy tobie znajdzie się.
Tam za oknem Kruchy skrawek nieba. Tam za oknem, A w nas życie śpiewa co sił.
Chociaż nocy żal, Niech idzie stąd, gdzie chce; Już czas - - Pora wyjąć z ran Ten dzień.
Nieznajomy gwar Porywa nas na brzeg, A wiatr W żaglach cicho gra Zielenią drzew.
Zaczekaj... etc.
Zabierz mnie - ruszymy razem w rejs! (nasz rejs) Zabierz mnie - niech będzie tak jak jest! Zabierz mnie - po prostu zabierz mnie (w nasz rejs) Zabierz mnie - w daleki zabierz rejs!
Zaczekaj... etc.
|