Dzień wyjrzał na świat, Prawie, że z nieba spadł, Więc pora, by wstać, A ty wołasz: - "Daj mi spać!"
Już mleko u drzwi Stoi od kilku chwil, Więc pora, by wstać, A ty wołasz: - "Daj mi spać!"
Nie prześpij życia, Spod kołdry wychyl twarz! Nie prześpij życia - - Wstawaj, już czas!
Mam tego już dość, Moment, a wpadnę w złość! Choć pora, by wstać, Ty wciąż wołasz: - "Daj mi spać!" .......................................
Już mleko u drzwi Stoi od kilku chwil, Więc pora, by wstać, A ty wołasz: - "Daj mi spać!"
Nie, nie mam już sił, Z tobą nie wygra nikt Choć pora by wstać, Ty wciąż wołasz: - "Daj mi spać!"
Nie prześpij życia, Spod kołdry wychyl twarz! Nie prześpij życia - - Wstawaj, już czas!
Śpij, zresztą, jak chcesz, Spóźnisz się - twoja rzecz, Lecz chociażbyś mógł Zabrać mnie do swego snu!
|